Jaja po meksykańsku

Hello Sweet World!😎

Ostatnimi czasy praktykujemy rozpoczynanie weekendu od obfitego śniadania w SAM Żoliborz (KLIK). Po jednym z takich śniadań, padła prośba o przepis na jaja po meksykańsku ze zdjęcia poniżej. Grzecznie wyjaśniłem, że tym razem śniadanie serwowali mi w knajpie, ale przecież trzeba pomóc Czytelnikowi 😜

Będąc święcie przekonanym, że podobny przepis już się znajduje na blogu, chciałem po prostu podesłać linka. Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, że wśród shakshuk na blogu (KLIK) brakuje wydawałoby się najbardziej klasycznej shakshuki paprykowej, a więc idealnie nadającej się do zaadaptowania na jaja po meksykańsku. Jajka po meksykańsku na blogu owszem są, ale to wersja jajecznicy z szarpaną wołowiną (KLIK), też pyszna, ale nie o to tym razem chodziło 😉

Nadrabiam ewidentne przeoczenie i serwuję Wam jaja po meksykańsku – czyli paprykową wersję shakshuki!

Składniki:

Pikantna meksykańska mieszanka przypraw

• 2 łyżki słodkiej papryki
• 2 łyżki słodkiego chilli
• 1 1/2 łyżeczki sproszkowanej cebuli
• 1 1/2 łyżeczki sproszkowanego czosnku
• 1 1/2 łyżeczki kuminu
• 1 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu
• 1/4 łyżeczki mielonego chipotle (lub pieprzu cayenne)

Jaja po meksykańsku

• 3 jajka
• 1/2 czerwonej cebuli
• 1/2 czerwonej papryki
• 1/2 żółtej papryki
• 2 łyżki jalapeño
• 1/4 szklanki passaty
• 1/2 łyżki oliwy z oliwek
• sól dla smaku
• opcjonalnie: parmezan lub inny ser o wyrazistym aromacie
• do podania: plasterki awokado, natka kolendry, czarnuszka

Wykonanie:

1. Dokładnie mieszamy wszystkie składniki pikantnej meksykańskiej mieszanki przypraw.
2. Cebulę kroimy w piórka, papryki w kostkę, zaś plasterki jalapeño siekamy na mniejsze kawałki.
3. Rozgrzewamy dużą patelnię z oliwą z oliwek. Gdy patelnia będzie już rozgrzana, wrzucamy cebulę, którą oprószamy odrobiną soli. Smażymy do zeszklenia.
4. Dodajemy papryki oraz jalapeño i dusimy pod przykryciem przez ok. 5 minut.
5. Warzywa zalewamy passatą, a następnie doprawiamy łyżeczką pikantnej meksykańskiej mieszanki przypraw. Całość smażymy na średnim ogniu, już bez przykrycia, do zagęszczenia, tj. przez ok. 5 minut.
6. W paprykowym sosie, za pomocą łyżki, robimy zagłębienia, w które wbijamy jajka. Całość smażymy przez ok. 3-5 minut, tak by białka się ścięły, ale żółtka pozostały idealnie płynne.
7. Doprawiamy solą, dekorujemy plastrami awokado, natką kolendry oraz czarnuszką.
8. Serwujemy!

BOOM!💪🏼

Paleoszef.