Hello Sweet World! 😎
Kolejne światowe jajka zawitały na blogu. Ostatnio były jaja po meksykańsku (KLIK), tym razem naszła mnie ochota na śniadanie w stylu włoskim. Jajka, bazyliowe pesto i pomidorki truskawkowe, na chwile można zapomnieć, że mamy końcówkę stycznia, zimno i ciemno na dworze…
Nie przedłużając.
Składniki:
Bazyliowe paleo pesto
- szklanka liści bazylii
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka soku z cytryny
- 2 łyżki orzeszków piniowych
- 1/4 szklanki oliwy z oliwek
- sól dla smaku
Jajka po włosku
- 4 jajka
- mała czerwona cebula
- garść pomidorków truskawkowych
- łyżeczka suszonego oregano
- duża łyżka bazyliowego pesto
- odrobina startego pecorino (opcjonalnie)
- świeżo zmielony pieprz dla smaku
- garść listków rukoli
Wykonanie:
- Zaczynamy od wykonania bazyliowego pesto. Sposoby są dwa.
- Korzystając z blendera ręcznego, blendujemy najpierw liście bazylii, orzeszki, czosnek i sok z cytryny, a następnie cały czas blendując powoli dolewamy oliwę z oliwek aż do pełnego wymieszania składników.
- Korzystając z NutriBullet po prostu blenduję wszystkie składniki razem.
- Gdy nasze pesto jest gotowe, doprawiamy je solą.
- Możemy przystąpić do zrobienia jajek po włosku.
- Cebulę kroimy w drobną kostkę, a pomidorki na pół.
- Rozgrzewamy patelnię, na średnim ogniu, a gdy ta się rozgrzeje dodajemy na nią dużą łyżkę naszego bazyliowego pesto. Mieszamy, rozprowadzając pesto po patelni i wrzucamy na nią pokrojoną cebulę.
- Smażymy do zeszklenia przez ok. 2-3 minuty.
- Dodajemy pomidorki truskawkowe, podsmażamy przez ok. minutę, po czym na patelnię wbijamy jajka.
- Patelnię przykrywamy na około minuty, a gdy jajka zaczynają się lekko ścinać posypujemy je suszonym oregano i pecorino (jeśli używasz), po czym przykrywamy patelnię na jeszcze minutę.
- Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem, dekorujemy listkami rukoli i serwujemy.
BOOM!💪🏻
Paleoszef.