Hello Sweet World!😎
Gotowanie na wakacjach nabrało nowego wymiaru – trzeba zapewnić 5 posiłków dziennie dla małego Paleo. Tak czy inaczej wybierając wakacyjne lokum priorytetem jest duża kuchnia (plus obecnie pralka 😂🤷🏼♂️), bo nie wyobrażam sobie zdać się przez cały wywczas na lokalną gastronomię, zwłaszcza z małym alergikiem na pokładzie 😜 Nie zmienia to jednak faktu, że latem uwielbiam intensywne kolory na talerzu, a jeśli nie oddaje się szaleństwu sportów wodnych, preferuję raczej potrawy low-carb. Normalnie pewnie dzisiejszy omlet byłby propozycją śniadaniową, ale ranki należą do małego Paleo i priorytetem jest jego posiłek oraz jakakolwiek przekąska dla mnie, bo wiadomo, że w towarzystwie je się lepiej 😃
Niezależnie, zapraszam na pyszny kolorowy omlet z jarmużem i papryczkami chilli, którego smaki idealnie podkręci domowa meksykańska mieszanka przypraw nr 2 😃

Składniki:
- 1/2 cebuli
- ząbek czosnku
- 1/3 żółtej papryczki chilli
- 1/3 czerwonej papryczki chilli
- czerwona papryka spiczasta
- duża garść jarmużu
- 3 jajka
- oliwa z oliwek
- meksykańska mieszanka przypraw (poniżej ⬇️)
- natka kolendry (do podania)
Meksykańska mieszanka przypraw – II
- 1/2 łyżeczki cebuli w proszku
- 1/2 łyżeczki czosnku w proszku
- 1/4 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki suszonych liści kolendry
- 1/4 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- 1/4 łyżeczki chilli w proszku
- 1/4 łyżeczki suszonego oregano
Wykonanie:
- Jajka roztrzepujemy w misce z 1/2 łyżeczki meksykańskiej mieszanki przypraw.
- Rozgrzewamy średniej wielkości patelnię (24cm).
- Cebulę kroimy w piórka. Czosnek drobno siekamy. Papryczki chilli kroimy w cienkie plasterki.
- Czerwoną paprykę kroimy w plasterki (paprykowe okręgi 😉).
- Na rozgrzaną patelnię wlewamy łyżkę oliwy z oliwek.
- Po chwili dodajemy cebulę, czosnek i chilli i podsmażamy do uwolnienia się aromatu.
- Dodajemy paprykę i smażymy przez kolejne kilka minut.
- Następnie dodajemy jarmuż, doprawiamy 1/2 łyżeczki meksykańskiej mieszkanki przypraw, mieszamy i dusimy przez 5-6 minut.
- Warzywa jeszcze raz mieszamy, po czym na patelnie wlewamy roztrzepane jajka. Mieszamy tak by jajka równomiernie rozeszły się po patelni. Przykrywamy i smażymy przez kilka minut aż jajka na wierzchu zaczną się lekko ścinać.
- Podważamy omlet lekko z każdej strony aż zacznie swobodnie przesuwać się po patelni. Obracamy omlet – zsuwamy go na duży talerz, talerz przykrywamy patelnią i całość obracamy. Smażymy jeszcze przez minutę.
- Serwujemy wedle preferencji – bardziej (obecnie wierzchnią) lub mniej ściętą stroną. Ja preferuję swój obrócić jeszcze raz – omlet wygląda wtedy bardziej kolorowo 😜
- Serwujemy obsypane natką pietruszki.
Paleoszef.