Hello Sweet World!😎
Sezon na rabarbar w pełni. Tyle ma człowiek na głowie, że zanim dopracował wędrujące mu po głowie „cacko”, to zaraz zacznie się era truskawek i o rabarbarze słuch zaginie😜
Propozycja na dzisiaj to wspaniały deser, serwowany na ciepło. Kompozycja kwaskowatości i słodkości idealnie się bilansuje. Do tego porcja w sam raz dla dwojga, a może nawet i jednej głodnej duszyczki 😜 A jeśli komuś mój poziom słodkości nie odpowiada, cukier puder z erytrolu czy lody waniliowe „uratują” sytuację 🤷🏼♂️😂
Z przepisem na kruszonkę miałem ten problem, że robię ją na oko. Mieszasz składniki do uzyskania odpowiedniej konsystencji i już. Ale to słaby przepis, ktoś może mieć pretensję, że nie ma dokładnej instrukcji 😜 Więc trzeba było odtwarzać krok po kroku, zapisując dokładne ilości, a następnie sprawdzić czy kolejnym razem, wszystko rzeczywiście się zgadza. Na szczęście się udało, powtarzalność została osiągnięta 🤷🏼♂️😂
Ostatnim, brakującym ogniwem okazała się tonka. Dobra duszyczka, która przypomniała mi, że „mityczna” fasolka nie tylko jest dostępna w Polsce, lecz zmieni moje kulinarne życie, zasługuje na wielkie podziękowania 🙏🏼 Desery z tonką rzeczywiście smakują lepiej 😃

Składniki:
Nadzienie
- łodyga rabarbaru
- jabłko
- skórka z 1 pomarańczy
- łyżka świeżo wyciskanego soku z pomarańczy
- łyżka syropu klonowego
- łyżka skrobi z tapioki
Kruszonka
- czubata łyżka oleju kokosowego
- łyżka syropu klonowego
- garść suszonych płatków kokosa (polecam te z EKOGRAM)
- łyżeczka cynamonu
- 3 i 1/2 łyżki mąki migdałowej
- 1/2 świeżo startego ziarenka tonki (albo 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego)
Dodatkowo
- olej kokosowy (do smarowania patelni żeliwnej / naczynka)
- 2 łyżki świeżo wyciskanego soku z pomarańczy
- cukier puder z erytrolu (opcjonalnie)
Wykonanie:
- Rozgrzej piekarnik do 190 stopni Celsjusza.
- Naczynko żaroodporne lub małą patelnię żeliwną (moja ma 16cm średnicy) smarujemy olejem kokosowym.
- Rabarbar kroimy wzdłuż na pół, a następnie na plasterki. Jabłko kroimy w kostkę. Pokrojone przekładamy do miski.
- Do miski ścieramy skórkę z pomarańczy.
- Dodajemy łyżkę soku z pomarańczy, syrop klonowy oraz skrobię. Całość dokładnie mieszamy i przekładamy do patelni żeliwnej.
- W misce umieszczamy olej kokosowy, syrop klonowy, cynamon, świeżo startą tonkę oraz pokruszone suszone płatki kokosa. Dodajemy pierwszą łyżkę mąki migdałowej i mieszamy. Dodajemy kolejną i jeszcze raz mieszamy. Powtarzamy. Kruszonka powinna mieć konsystencję piasku i nie powinna się lepić czy kleić do palców.
- Gdy kruszonka osiągnie odpowiednią konsystencję, obsypujemy nią równomiernie rabarbarowo-jabłkowe nadzienie. Następnie polewamy całość sokiem z pomarańczy.
- Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 45 minut, pilnując pod koniec by kruszonka nie zaczęła się nam przypalać.
- Serwujemy ciepłe!
- Dodatek lodów lub cukru pudru z erytrolu wyniesie rabarbarowe crumble na wyższy poziom doznań kulinarnych 😜
Paleoszef.
Smacznego!
Paleoszef.