Samurajskie wytrawne gofry z salsą pomidorową i awokado

Hello Sweet World!😎

Na urodziny dostałem wielofunkcyjny opiekacz (ograniczona ilość miejsca zmusza do kompromisów) i nie mogłem oprzeć się by nie spróbować przyrządzenia samurajskich gofrów, które wydały mi się zdecydowanie łatwiejsze do opanowania niż gofry w wersji paleo, które również obiecuję Wam zaprezentować w najbliższej przyszłości 🙂

Składniki:

Gofry

• 60g mąki ryżowej
• 1/4 szklanki mleka kokosowego w kartoniku + dodatkowa łyżka (gdyby ciasto było za gęste)
• 15g rozpuszczonego oleju kokosowego
• jajko rozmiaru M
• łyżeczka paleo proszku do pieczenia (KLIK)
• szczypta soli

Salsa pomidorowa

• pomidory Pelati z puszki
• cebula
• 2 ząbki czosnku
• 1/2 łyżeczki suszonego oregano
• 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
• 1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu
• kilka listków bazylii
• sól i pieprz dla smaku
• łyżka oliwy z oliwek

Dodatki

• awokado hass
• listki bazylii
• sól i pieprz dla smaku
• odrobina soku z cytryny

Wykonanie:

Salsa pomidorowa

1. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek.
2. Cebulę kroimy w kostkę, ząbki czosnku przeciskamy przez praskę.
3. Cebulę wrzucamy na patelnię, oprószamy solą i smażymy do zeszklenia.
4. Dodajemy czosnek oraz suszone przyprawy i smażymy przez dodatkowe 30 sekund.
5. Na patelnię wlewamy pomidory Pelati wraz zalewą pomidorową.
6. Całość gotujemy na małym ogniu przez ok. 15 minut.
7. Pod sam koniec gotowania, dodajemy poszarpane listki bazylii.
8. Doprawiamy solą i pieprzem.

Gofry

1. Na patelni rozpuszczamy olej kokosowy.
2. Do przesianej mąki dodajemy sól i proszek do pieczenia, które mieszamy za pomocą trzepaczki.
3. W odrębnej miseczce mieszamy mleko kokosowe z jajkiem i rozpuszczonym olejem kokosowym.
4. Dodajemy mokre składniki do tych suchych i delikatnie, dosłownie kilkoma ruchami ręki całość mieszamy. Masa powinna być gęsta, ale płynna. W razie potrzeby dodajemy dodatkową łyżkę mleka kokosowego.
5. Rozgrzewamy gofrownicę, której gofrownicę wkłady smarujemy olejem kokosowym za pomocą silikonowego pędzelka.
6. Gdy ta się rozgrzeje, za pomocą łyżki wlewamy ciasto tak by przykryły całą formę, ale by ciasto się nie wylewało.
7. Pieczemy zgodnie z instrukcją opiekacza/gofrownicy – u mnie to ok. 7 minut. Gofry powinny być ładnie opieczone.
8. Gofry smarujemy salsą pomidorową, układamy na nich awokado i listki bazylii. Całość oprószamy solą i pieprzem oraz skrapiamy odrobiną soku z cytryny.

BOOM!💪🏼

PROTIP – z podanej ilości składników wychodzą dokładnie dwa gofry. Nie ma więc ryzyka, że zjecie za dużo 🙂

Paleoszef.