Hello Sweet World!😎
Zgodnie z obietnicą, przepis na pikantny krem pomidorowy również pojawia się na blogu. Taki mamy klimat, że późną jesienią i przez całą zimę, nie uświadczysz smakowitych pomidorów. Nie zmienia to jednak faktu, że pomidory to ulubione warzywo (a właściwie owoc) mojej Żony, zaś pomidorowa to jej ulubiona zupa. Gdyby więc czekać na powrót prawdziwych, lokalnych, pełnych smaków pomidorów, to chyba byśmy padli z tęsknoty 😉 Posiłkujemy się więc rozmaitymi przetworami pomidorowymi, poczynając od passat kończąc na najzwyklejszych pomidorach w puszce. Te składniki wykorzystuję właśnie w dzisiejszym przepisie i w żadnej mierze nie jest mi z tym źle. Ostatnio ktoś mnie pytał, jak robię shakshuki (KLIK) zimą, skoro pomidory są takie bez smaku. Odpowiedź jest prosta – pomidory z puszki lub passata. Simple as that.
Składniki:
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- posiekane w kostkę 2 cebule
- 6 przeciśniętych przez praskę ząbków czosnku
- 2 łyżeczki oregano
- 2 łyżeczki bazylii
- łyżeczka tymianku
- szczypta płatków chilli
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- puszka pomidorów (400g)
- szklanka passaty pomidorowej (ok. 500 ml)
- pęczek świeżej bazylii
- oliwa z oliwek (do podania)
- garść pestek dyni (do podania)
- listki świeżej bazylii (po podania)
- posiekana papryczka jalapeño (do podania)
- 1/2 łyżeczki pieprzu kajeńskiego (opcjonalnie, ale bardzo zalecane 😉)
- sól i pieprz dla smaku
Wykonanie:
- Na dużej, głębokiej, patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek.
- Dodajemy cebulę, którą smażymy do zeszklenia, przez ok. 3-5 minut. Dodajemy czosnek i smażymy, cały czas mieszając, przez ok. 30 sekund. Dodajemy koncentrat pomidorowy oraz przyprawy i smażymy przez kolejne 60 sekund, aż całość ładnie się wymiesza.
- Zalewamy patelnię pomidorami z puszki oraz passatą pomidorową. Mieszamy i pozwalamy się lekko gotować przez ok. 20-30 minut.
- Pod koniec gotowania, dodajemy poszatkowany pęczek bazylii (zostawiamy jednak kilka listków do dekoracji).
- Całość blendujemy do uzyskania jednolitej konsystencji.
- Doprawiamy solą, czarnym pieprzem i pieprzem kajeńskim.
- Podajemy z pestkami dyni, listkami bazylii, papryczką jalapeño oraz odrobiną oliwy z oliwek.
BOOM!💪🏼
Smacznego!
PROTIP – z podanej ilości składników wyszło mi 6 porcji pikantnego kremu z pomidorów.
Paleoszef.