Azjatycka, Bez jajek, Keto-friendly, Kolacja, Low-carb, Obiad, Paleo, Slow-cooker

Kaczka po azjatycku

Hello Sweet World!😎

Kolejny przepis i kolejna inspiracja z wizyty w restauracji. Tym razem z Żoną odwiedziliśmy Thaisty i już drugi raz rozkoszowałem się pieczoną kaczką. Super danie, słodko-ostre, tak właśnie kojarzy mi się kuchnia azjatycka. Szkoda, że pewnie słodzona cukrem ☹️

Nadchodzi więc kolejny weekend i jedziemy na Halę Mirowską zaopatrzyć się w mięso z kaczki – ja postawiłem na udka, lepiej wkomponowują się w keto rozkład makroskładników – ale w przepisie równie dobrze sprawdzi się pierś. Gdy mięsko było kupione pozostało jedynie popracować nad marynatą i miałem pewność, że będzie hit.

Zanim jednak przejdziemy do przepisu, podzielę się z Wami jedną obserwacją. Kaczka stanowiła podstawę różnych posiłków przez ponad pół tygodnia i z biegiem czasu stawała się coraz lepsza! Warto więc postawić na dużą ilość składników i co najwyżej część zamrozić 🙂

Kaczka po azjatycku


Składniki:

  • 1,5kg kaczych udek (pierś sprawdzi się równie dobrze)
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki aminokwasów kokosowych (lub tamari – bezglutenowego sosu sojowego)
  • 2 łyżki pasty z papryczek chilli
  • łyżka oliwy z oliwek (oleju sezamowego, jeśli ktoś używa na ciepło)
  • 2 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)
  • mały kawałek świeżego imbiru (startego na drobnej tarce)
  • ewentualnie sól dla smaku

Wykonanie:

  1. Do przygotowania kaczki proponuję zabrać się dzień wcześniej wieczorem.
  2. Z wszystkich składników oprócz soli i mięsa przygotowujemy marynatę w małej miseczce. Zwyczajnie dokładnie mieszamy wszystkie składniki.
  3. Mięso umieszczamy w torebce do żywności i zalewamy marynatą. Porządnie obracamy zamkniętą torebką tak by marynata równomiernie pokryła kaczkę. Odstawiamy na całą noc do lodówki.
  4. Rano jedyne co nam pozostaje zrobić to przenieść zawartość torebki do slow-cookera i włączyć go na 8 godzin w trybie „low”.
  5. Po upływie tego czasu (akurat jak wrócimy z pracy) pozostaje nam tylko poszarpać kaczkę za pomocą dwóch widelców i ewentualnie doprawić solą.

BOOM!💪🏼

PROTIP – kaczka idealnie sprawdza się do sałatek, warto ją jednak lekko zarumienić na patelni przed podaniem.

PROTIP – genialnym pomysłem jest podanie kaczki z ryżem (jaśminowym albo z kalafiora), duszonym z odrobiną aminokwasów kokosowych bok choi. Całość dekorujemy szczypiorem lub natką kolendry. Świetnie pasuje również z kolorowymi paprykami (zobacz zdjęcia poniżej!).

PROTIP – aminokwasy kokosowe można wreszcie kupić w Polsce!😁

PROTIP – z podanej ilości składników wyszło mi 10 porcji kaczki.

praktycznie robi się samo 😊
wersja paprykowa #1 z ryżem z kalafiora 😜
wersja paprykowa #2 sałatkowa 😜

Prawda, że proste? A jak smakuje!😉

Podzielcie się Waszymi wrażeniami (i zdjęciami gotowych posiłków) 😜

Paleoszef.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s